Hamptons to letnisko nowojorskich bogaczy i miejsce owiane legendą. To przepiękne rezydencje nad oceanem, kabriolety, ekskluzywne kluby i szalone imprezy, sałatki z homarów i możliwość spotkania Stevena Spielberga w lokalnej kawiarni (albo natknięcia się na dzieci Gwyneth Paltrow sprzedające lemoniadę na prowizorycznym stoisku przed domem). W największym uproszczeniu Hamptons to zbiorcza nazwa kilku nadmorskich miejscowości we wschodniej części Long Island … jak i określenie sposobu życia.
Hamptons ma reputacje jednego z najbardziej snobistycznym miejsc w Ameryce. Ale tak tylko między nami … nie trzeba być milionerem, aby je zobaczyć 😉
Co prawda, cześć interesujących rzeczy na wyspie jest dobrze ukryta przed oczami „zwykłych” zwiedzających. Przejeżdżając ulicami miasteczka zamiast widoku luksusowych rezydencji zobaczymy zielone tunele. Najpiękniejsze rezydencje kryją się bowiem za metrowymi, idealnie wystrzeżonymi żywopłotami. To jednak wizyta w tej części Long Island może być niezapomniana.
Musze zaznaczyć od razu na początku – niestety, nie jestem szczęśliwą posiadaczką domku nad oceanem. Jednak odwiedzam to miejsce dość regularnie korzystając z uprzejmości znajomych bądź wynajmując domek przez przez airbnb. (link ze zniżką 30 dolarów na pierwszy nocleg:)).
Przez ostatnich kilka lat udało mi się odkryć inną stronę tej nadmorskiej miejscowości. Bardziej kameralną i przestępną. Drugie oblicze kurortu to miejscowe butki sprzedające świeże owoce morza, dziwaczne antykwariaty i długie spacery po prawie pustych, piaszczystych plażach. Poza sezonem jest tu jeszcze fajniej. Nie bez powodu w Hamptons zakochali się Jackson Pollock i Winslow Homer.
Bez względu czy szukasz modnego czy spokojniejszego Hamptons poniżej kilka praktycznych wskazówek, które pomogą Ci zaplanować wyjazd.
Dojazd
Dojazd zajmuje od dwóch i półgodziny do … pięciu godzin. Korki latem mogą być niewyobrażalne. Chociaż samochód bardzo się przydaje na miejscu, w czasie weekendów warto rozważyć dojazd kolejka.
Gdzie pojechac?
Westhampton
To miasteczko jest położone najbliżej Nowego Jorku. Dojazd zajmuje około dwóch godzin. Przyciąga wycieczki i weekendowych plażowiczów, którzy nie chcą spędzić całego weekendu w korku na trasie nr 27. W Westhampton jest kilka wspaniałych plaż i tętniące życiem centrum handlowe..
Hampton Bays
W miasteczku wyraźnie czuć morską atmosferę; liczba łodzi przewyższa liczbę mieszkańców.
Southampton
Główna ulica (Main Street) jest szeroka i zadrzewiona, po oby stronach zgrupowane są restauracje, kawiarnie, galerie sztuki, butiki oraz sklepy, w tym oddział Saks Fifth Avenue. Drewniane ławki na chodniku, zapewniając miejsca do picia kawy podczas oglądania znanych osób 😉
Bridgehampton
To miasteczko antykwariatów i turnieji polo. Dawna wielorybnicza wioska ma wiele uroku. Tutaj znajduje sie jedna z kilku nowojorskich winnic – Channing Daughters.
East Hamptons
Ten kurort to niekwestionowany król okolicy. W miasteczku mieszka tylko tysiąc, ale nieprzyzwoicie bogatych mieszkańców.
Wainscott
To zaledwie kropeczka na mapie a zarazem miejsce z jednymi z najdroższych nieruchomości w kraju.
Sag Harbor
Kiedyś wioska wielorybników, obecnie enklawa nowojorskich artystów.
Shelter Island
To szalenie malownicza wyspa do której można dostać się promem. Miejsce najspokojniejsze w całej okolicy. Na wyspie mieści się rezerwat – Nature Conservancy Mashomack – prawdziwy raj dla miłośników natury i podglądaczy ptaków.
Montauk
Położony na końcu Long Island, Montauk to bardzo modna ostatnio rybacka wioska. Pomimo mody, miastecko nadal zachowuje swój staroświecki charakter. Dookoła Montauk rozciągają się wspaniałe widoki i parki narodowe. Tutaj znajduje się słynna i pocztówkowo piękna latarnia morska (pierwsza latarnia w stanie Nowy Jork i czwarta najstarsza w USA). W samym miasteczku można zobaczyć miedzy innymi muzeum wielorybników (Whaler’s Museum).
Polecane restauracje / bary
Nick & Toni’s
Trochę instytucja, szalenie popularna wśród celebrytów i chcących-być-celebrytami. Doskonała kuchnia, wyjątkowe wina. Potrawy z opalanego drewnem pieca, lokalne produkty. Polecane jeżeli tylko uda się dostać rezerwacje.
The Living Room – restauracja w przeuroczym B&B. Pięknie i pysznie. W części przy barze mile widziane są nawet czworonogi.
Dock House – malutka budka, stare beczki pełniące role stolików. Codziennie świeże, przepyszne owoce morza – homary, lokalne ostrygi i małże.
Canal Cafe – zgodnie z opisem samej restauracji Casual Waterfront Dining atmosphere, with not so casual food.
Gdzie się zatrzymać?
The Maidstone (themaidstone.com), Surf Lodge (thesurfldge.com), Gurney’s (gurneysinn.com) Doba ze śniadaniem w “dwójce”, w pensjonacie kosztuje od 200 do 900 dolarów. Tańsze jest wynajęcie domku bądź pokoju przez airbnb. (link ze zniżką 30 dolarów na pierwszy nocleg:))
Plaże
Main Beach
Amerykański ekspert od plaży Stephen P. Leatherman, zwany tez dr Beach, w jednym ze swoich rankingów umieścił Main Beach na pierwszym miejscu. Jest naprawdę ładna. Jak na większości plaży w Hamptons wymagane jest pozwolenie na parking – z reguły wynajmujący mieszkania / większość hoteli dają gościom specjalne pasy.
Ditch Plains Beach
Plaza surferów, przyciąga rzesze i samych sportowców i oglądających. Wymagane pozwolenie na parking.
Atlantic Beach
Nie mniej piękna niż dwie poprzednie dodatkowo większy parking i plaża jest dostępna tez bez pozwolenia (oplata dzienna 20 usd).
Coopers Beach
Odcinek siedmiu mil przepięknego białego piasku. Plaza Coopers konsekwentnie pokazuje się na listach najlepszych plaż w Stanach nie bez powodu. Jedna z najbardziej dostępnym plaży w Hamptons. Parking dostępny za 40 dolarów dziennie.
7 comments
Cześć!
Wybieram się do Nowego Jorku we wrześniu i na mojej liście “miejsce do odwiedzenia” znajduje się Hampotns. Czy początek września jest na tyle ciepły, że śmiało można spędzić tam słoneczny dzień na plaży? 🙂
Wrzesień (z reguły) jest idealny na wizytę 🙂 Ocean jest jeszcze cieplny i jest bardzo słonecznie. Także bardzo dobry pomysl.
Pieknie! Bardzo polecam serial The Affair. Akcja dzieje się w Montauk. 😉
Aż przypomniał mi się serial “Royal Pains”, miło ogląda się w nim Hamptons, Pozdrawiam 🙂
Jest taka książka napisana przez Candace Bushnell, w której jedna z bohaterek, modelka, wybiera sobie na spędzenie każdego lata innego mężczyznę z domem w Hamptons. Bardzo lubię to opowiadanie. Czytam je co kilka lat i zawsze znajdę w nim coś nowego o Hamptons.
Witam 🙂 Wybieramy sie do NY na tydzien. Czy jest mozliwe/ma sens odwiedzenie Hamptons w ramach jednodniowej wycieczki, w razie, gdybysmy chcieli odpoczac od wielkomiejskiego zgielku? Dodam, ze nie dysponujemy samochodem i w gre wchodzilabym tylko kolejka. Pozdrawiam 🙂
To trochę za daleko. Ale są ladne plaże bliżej, do których można dojechać metrem – https://www.littletownshoes.com/2016/06/20/nowojorskie-plaze-ktorych-mozna-dojechac-metrem/