Najbardziej lubię w Nowym Jorku różnorodność kulinarną. Na jednej ulicy można skosztować japonskiego sushi, wypić meksykańską margarite, spróbować koreańskiego kim chi, chińskiego dim sum czy pochodzącego z Polski obwarzanka zwanego Białym.
Będąc w Nowym Jorku możemy wybrać się na kulinarną wycieczkę dookoła świata, odwiedzając egzotyczne i odlegle restauracje takie jak etiopskie, serbskie, kolumbijskie, jemeńskie … w ciągu jednego dnia.
Można odwiedzić Koreę nie opuszczając Manhattanu. Ba, nie tracąc z pola widzenia Empire State Building 🙂
Koreatown, zwane przez nowojorczyków jako K-Town mieści się wzdłuż 32-giej ulicy. Chociaż to tylko kilka przecznic emanuje tu atmosfera niczym nie odbiegająca od Seulu.
Zgodnie z szacunkami Koreańskiej Izby handlowej na tej przecznicy znajduje się ponad 100 koreańskich firm i restauracji.
Znajdują się tutaj restauracje serwujące tradycyjne jak i regionalne dania kuchni koreańskiej oraz współczesny koreański fusion (czyli polaczenie kuchni koreańskiej i amerykańskiej albo chińskiej). Jest tu kilka sklepów spożywczych, supermarketów, a nawet koreańskich księgarniach. Większość ze sklepów i restauracji jest otwarta 24 godziny na dobę.
Moim znajomi z Korei twierdzą, ze ta ulica wygląda jak Koreańskie miasteczko albo nawet Seul, ale taki w latach osiemdziesiątych. O ile sklepy i wystrój jest trochę kiczowaty, to jedzenie w tutejszych restauracjach są naprawdę wyśmienite.
W wielu innych częściach Nowego Jorku można znaleźć koreańskie restauracje. Niestety dość trudno o dobre restauracje. W przeciwieństw do mainstreamowego sushi czy kuchni chińskiej za dobrą koreańską restauracją trzeba się trochę nachodzić. Bądź udać się prostu do K-town.
Co zamówić?
Pa Jun
Placki z jaj, mąki pszennej, mąki ryżowej z zieloną cebulą. Cebula jest najbardziej widocznym składnikiem, „pa” dosłownie oznacza “zielona / cebula dymka” w języku koreańskim.
Sundubu jjigae
Koreański gulasz. Danie składa się z tofu, warzyw, grzybów, cebuli, opcjonalne owoców morza (ostrygi, małże i krewetki), opcjonalnie mięsa (wołowiny lub wieprzowiny) i Gochujang (pasta chili) lub gochu garu (chili w proszku).
Kimchi
To tradycyjnie koreańska kiszona kapusta. Często kimchi może być zrobione z różnych innych warzyw, takich jak ogórek czy rzodkiew. Jest to narodowe danie Korei, i moze być spożywane osobno albo jako dodatek do zup. Kimchi jest naprawdę zdrowe: zawiera witaminy C, A, B1 i B2, składniki wapnia i żelaza.
Bibimbab
Moje ulubione 🙂 Naprawdę można się zakochać w tym daniu już po pierwszym kęsie. Po koreańsku „bibim” oznacza mieszane a „bap” oznacza ryz. Warzywa, smażone jajko, czasami mięso albo ryby – większość składników tego dania jest opcjonalna. Zwykle serwowane z pikantnym sosem.
Polecane zwłaszcza dla osób mniej odważnych jeżeli chodzi o kulinarne wędrówki.
Polecane koreańskie restauracje w Nowym Jorku:
Gaonnuri – znajduje się na 39 piętrze, restauracja zachwyci i widokiem i samą kuchnią.
Miss KREA BBQ– słynie przede wszystkim z BBQ – jak sama nazwa wskazuje. Doskonale żeberka i wołowina marynowane przynajmniej przez 48 godzin
Hangawi – to najlepsza wegetraianska opcja w K-town.
Polecana opcja budżetowa:
BCD Tofu House – naprawdę smacznie i bardzo rozsądnie cenowo
3 comments
Mieszkam w NY dopiero od miesiąca, ale zdążyłem już zakosztować smaków K-Town i jak dotąd był to mój najsmaczniejszy posiłek. Szczególnie polecam Korean BBQ, do którego otrzymuje się mnóstwo dodatków, m.in.wspomnianą Kimchi.
BTW.
Ciekawostki na początku wpisu bardzo interesujące. Nie omieszkam podzielić się z amerykańskimi przyjaciółmi!
uwielbiam kuchnie azjatycka…<3 <3 <3
Uwielbiam Miss Korea- gdy jestem w okolicach Koreatown to zawsze jem tam lunch!