Muzyczny Nowy Jork

by littletownshoes
6 comments

Lista piosenek, które w jakimś stopniu dotyczą Nowego Jorku, obejmuje ponad tysiąc pozycji. Ta notka będzie tylko o wybranych nowojorskich utworach, które to oderwane od nowojorskiego kontekstu nabierają innego znaczenia.

Ta poniższa notka, to trochę kontynuacja notek o książkach o Nowym Jorku, o filmach a trochę tez dla mnie. Odkąd mieszkam w Nowym Jorku wszystkie utwory maja trochę inne znaczenie. Pewno wynika to z tego ze w końcu rozumiem liryki (sic!), ale ze tez rozumiem lepiej ich kontekst. Zacznijmy od amerykańskiego disco 🙂

Village People czyli żart na środkowej Ameryce

“Y.M.C.A.” to najbardziej znany utwór grupy Village People, jak i największy żart na tradycyjnej, “środkowej” Ameryce.

Tytułowe Y.M.C.A. ma szereg klubów sportowych z salami gimnastycznymi tylko dla mężczyzn. YMCA mieszczą się w całej Ameryce.

Utwór Village People opowiada jednak o YMCA, które mieściło się w West Village, gejowskiej dzielnicy Nowego Jorku. Mówi o miejscu w którym można spokojnie spędzać czas „ze wszystkimi chłopcami” i “ukrytym miejscu gdzie można być naprawdę sobą”.

Ponieważ tekst nie zawiera żadnych konkretnych stwierdzeń, ironicznie stał się przebojem homofobicznej, środkowej Ameryki. Jednocześnie piosenka stała się hymnem gejów.

Lou Reed, “Walk on the Wild Side”

To piosenka jest o transwestytach, którzy przyjezdzają do Nowego Jorku i zostają prostytutkami.
“Walk on the Wild Sidle” jest to, co mówili czy tez mówiły do potencjalnych klientów. Każdy wers wprowadza nową postać. Jest Holly, Little Joe, Plum i Jackie. Nie są to przypadkowe imiona, to są prawdziwe postacie, z niesławnej fabryki Andy’ego Warhol’a.

Wszystkie to prawdziwe drag queens , które pojawiły się w jednym z filmów Warhola z 1972 roku. Lou Reed, który sam przez lata zmagał się z jego seksualności, darzył transwestytów bardzo dużą sympatią.

The Velvet Underground, I’m Waiting for the Man

Kolejny znany utwór, który Lou Reed napisał na początku lat 1960-tych. Opisuje podróż do bloku w Harlemie w pobliżu skrzyżowania Welington Avenue i 125 ulicy aby kupić narkotyki od dealera, od tytułowego „człowieka” (“Man”).

Lou Reed w charakterystyczny dla siebie sposób, (a raczej w sposób charakterystyczny dla większości Nowojorczyków), nie potępia, ani nie reklamuje tego doświadczenia, a jedynie je opisuje.

Piosenka jest o 26 dolarach, tyle jest warta „działka” w Harlemie.
Według magazynu Rolling Stone, Lou Reed powiedział: “Wszystko w tej piosence jest prawdziwe, wszystko z wyjątkiem ceny”

I’m waiting for my man
Twenty-six dollars in my hand
Up to Lexington, 125
Feeling sick and dirty, more dead than alive
I’m waiting for my man

Leonard Cohen – Chelsea Hotel

W jednym wywiadów Leonard Cohen przyznał, ze ta piosenka jest o Janis Joplin, którą poznał i z którą spędził romantyczną noc w Chelsea Hotelu w Nowym Jorku. W kolejnym wywiadzie przeprosił, przyznał ze nigdy nie powinien był opowiadać o kobietach z którymi spał:) Nie to ze Janis Joplin miałaby coś przeciwko, ale sam się z tym źle czul.

Chelsea Hotel jest nadal w Nowym Jorku mieście się przy 23-ciej ulicy w West Village, to jedno z tych miejsc, które warto odwiedzić. Jego poprzedni właściciel pozwalał artystom mieszkać tu za darmo, bądź zamiast zapłaty przyjmował ich sztukę. Dlatego tez jest tu niesamowita kolekcja obrazów, a sam hotel nadal przyciąga wiele indywidualności.

I remember you well in the Chelsea Hotel
You were talking so brave and so sweet
Givin’ me head on the unmade bed
While the limousines wait in the street
Those were the reasons
That was New York

Frank Sinatra, “Theme from New York, New York”

Chociaż każdy kojarzy tę piosenkę z Frankiem Sinatrą, ale to Liza Minnelli zaśpiewała ją po raz pierwszy w 1977 roku, w filmie o tym samym tytule. Frank Sinatra zaczął występować rok później i wkrótce „New York, New York” stał się jego popisowym utworem.

Jest wiele utworów o Nowym Jorku, żaden chyba tak dobrze nie ukazuje charakteru miasta. Słowa “If I can make it there, I’ll make it anywhere” podsumowuje uczucia wielu Nowojoczykow. Konkurencja jest tutaj bardzo duża, ale potencjalna gratyfikacja odpowiednio większa.

Nowy Jork nigdy nie śpi jest prawda w dosłownym znaczeniu wiele restauracji, sklepów jest otwartych 24/7.

Jak diametralnie różnie brzmi wersja piosenki wykonywana przez Carey Mulligan w filmie “Wstyd”. To wykonanie, jest pełne smutku. Niby jest szansa na sukces, ale cena jest czasami zbyt wysoka.

6 comments
0

You may also like

6 comments

A. March 14, 2014 - 7:24 pm

Mogłabyś coś napisać o rynku pracy w Nowym Jorku? Zastanawiam się na co jest teraz zapotrzebowanie, a jakiej pracy się teraz nie znajdzie, bo pewnie trochę inaczej to wygląda niż w Polsce. I czym ty się zajmujesz? Coś z marketingiem, tak?

Reply
Sebastian March 14, 2014 - 9:05 pm

Brakuję”New York State Of Mind” 🙂 , wg mnie to jest naprawdę nowojorska piosenka.

Reply
Juliaka March 14, 2014 - 10:58 pm

Dodałabym jeszcze Alicię Keys – “Empire State of Mind”. Będąc ostatnio w NY i siedząc na dachu apartamentowca w którym mieszkałam na Manhattanie, słuchałam właśnie tej piosenki i czułam jak się marzenia spełniają. Dokładnie wiedziałam co autor miał na myśli:)

New York
Concrete jungle where dreams are made, oh
There’s nothing you can’t do
Now you’re in New York
These streets will make you feel brand new
Big lights will inspire you
Let’s hear it for New York

Reply
Barbara March 15, 2014 - 3:32 pm

Fajnie powiązałaś muzykę z miejscem i odczuciami. Ja tak robię bardzo często , książki , muzyka, filmy odnoszę do własnych stanów sentymentalnych. Jaka jest twoja ulubiona piosenka nowojorska, ta najbardziej przybliżona do twoich uczuć związanych z NY?:)

Reply
hghghg March 15, 2014 - 10:26 pm

New York by Pamela Faith

Reply
voguebooy March 17, 2014 - 7:58 pm

Chelsea hotel najlepszy chyba 🙂 ♥

Reply

Porozmawiajmy :)