Party like it’s 2014

by littletownshoes
15 comments

2 stycznia powinien być dniem wolnym od pracy, albo raczej powinniśmy dodać 32 grudnia tak na … dojście do siebie, wyleczenie kaca, odspanie sylwestrowych szaleństw … tak aby 1 stycznia można było zacząć Nowy Rok jak należy.

Inaczej, im lepsza zabawa sylwestrowa tym gorszy początek roku. Jeżeli ten pierwszy dzień w roku ma być zapowiedzią całego roku, ja najbliższy rok spędzę na dywaniku w toalecie czule obejmując deskę klozetową… jakikolwiek źle by się ten rok nie zaczął. Było Warto!

Nasz przyjaciel zaprosił nas żeby spędzić z nim nowy rok w nowej restauracji Tao.

Tytułem wyjaśnienia nowojorczycy nie spędzają Nowego Roku na Times Square, to jest chyba charakterystyczne dla wszystkich miast t.j. w Krakowie na Rynku bawią się tylko turyści (i to pewnie tylko z Anglii) tak samo Times Square Mamy są tylko turyści.

Nowojorczycy idą na kolacje a później do klubów. Sylwester rożni się od zwykłej soboty tym, ze w klubie wszyscy są wcześniej i wszyscy są wystrojeni.

W Nowym Jorku każdy ubiera się jak chce, kiedy i gdzie chce, to jest prawda wszędzie w Nowym Jorku poza klubami. Dress code klubowy jest inny i bardzo restrykcyjny. Jeszcze bardziej restrykcyjny na Sylwestra. Kobiety muszą nosić szpilki a panowie koszule i wąskie jeansy. Prędzej wielbłąd przejdzie przez oko igielne … niż kobieta na płaskim obcasie dostanie się do klubu… jak mawia moja koleżanka. I jest to prawda.

Kolejną ciekawostką jest to ze na Sylwestra wszyscy mieszkańcy Nowego Jorku przypominają sobie ze nie mieszkają w Nowym Jorku po to aby siedzieć w domu … i tak o 3 nad ranem (tradycyjnej godzinie aby pójść do domu bądź zmienić klub) metro jest pełniejsze niż w godzinach szczytu.

W tym roku zaprosił nas nasz przyjaciel, który jest znanym aktorem w Stanach, także nie musieliśmy się martwic strój, o selekcje przy wejściu ani opłaty za stolik (w takim klubie jak Tao cena za stolik i obowiązkowa butelkę wódki szampan jest absurdalna i wynosi kilka tysięcy dolców) czyli skutecznie możne zniechęcić do klubowania. Na szczęście nam jako „przyjaciołom królika” udało się tego uniknąć 🙂

Zapraszam do obejrzenia kilku zdjęć i na krotki film:) Zapraszam do obejrzenia kilku zdjęć i na krotki film:) Pozdrawiam serdecznie i życzę Wam nowojorskiego stanu umysłu przez cały rok, entuzjazmu, optymizmu i wiary w siebie – a reszta sama przyjdzie.

1503945_637248902988026_1697846247_n

IMG_2255

Party like it’s 2014Party like it’s 2014Party like it’s 2014Party like it’s 2014Party like it’s 2014Party like it’s 2014Party like it’s 2014
Party like it’s 2014Party like it’s 2014Party like it’s 2014Party like it’s 2014Party like it’s 2014Party like it’s 2014Party like it’s 2014Party like it’s 2014
15 comments
0

You may also like

15 comments

goldenbrown January 2, 2014 - 8:04 pm

Dobrze jest wejść w Nowy Rok tanecznym krokiem, gorzej, jak się ma potem kaca, no, ale to skutki uboczne 😉 Widać po zdjęciach, że atmosfera była naprawdę szampańska i gorąca :))
Dobrego Nowego Roku! 🙂 🙂

Reply
Pola January 2, 2014 - 8:52 pm

Rzeczywiście, towarzystwo zacnie eleganckie 🙂
A przy okazji – Szczęśliwego Nowego Roku!

Reply
tomek q jakchcemy January 3, 2014 - 9:39 am

Nowojorczycy nie spędzają Sylwestra na Madison… 🙂 dobre. Dobrze, że napisałaś. Niby oczywiste, a media karmią nas obrazkami ile to ludzi było tu czy tam.

A jak wygląd sytuacja rodziców i szczególnie z małymi dziećmi? Istnieją jakieś zwyczaje w NY sylwestrowe dla takich ludzi? Imprezy dla całych rodzin?

Reply
Little Town Shoes January 3, 2014 - 6:06 pm

tak, tłumy są niesamowite ale turystów albo osób z nj. Co do rodziców to z reguły imprezy wspólne z innymi rodzicami albo nianie. W Nowym Jorku wszyscy z reguły maja nianie, kiedyś pisałam o tym, dysproporcje pomiędzy zarobkami są tak olbrzymie ze nowojorczycy „outsoursuja” wszystko: sprzątanie, wyprowadzanie psa, opiekę nad dziećmi i etc…

Reply
bogdan January 3, 2014 - 12:44 pm

ktory ten krolik..:)

Reply
Little Town Shoes January 3, 2014 - 6:01 pm

🙂 to nasz przyjaciel Taye Diggs, nie jest chyba bardzo znany w Polsce. Moze troche z serialu Prywatna Praktyka. Pozdrawiam

Reply
Ewa January 8, 2014 - 10:11 am

Znany, znany. Ostatnio mnie tak ubawił w “New Girl”, że prawie się popłakałam 🙂
Pozdrawiam serdecznie i dużo szczęscia w Nowym Roku!

Reply
Sylwia January 4, 2014 - 3:08 pm

Świetny blog 🙂 W tym roku zdaję maturę , potem studia i uciekam do NYC , w Polsce nie ma na co liczyć . Przynajmniej mam nadzieję na to że uda mi się wyjechać :))
Myślisz że po studiach dziennikarskich można znależć w miarę dobrą pracę w NYC ?? No i czy np. Anglistyka pomoże ?
Najbardziej lubię czytać Twoje wpisy o żuciu codziennym , całkiem inaczej to wygląda w TV np . Seks w Wielkim Mieście , a inaczej jak Ty to opisujesz 🙂 Oby więcej takich ” zwykłych ” wpisów :)))
Pozdrawiam 🙂

Reply
xyz January 5, 2014 - 12:34 am

Po studiach dziennikarskich ukończonych w Stanach, a nie w Polsce. Polski dyplom za granicą z reguły niewiele znaczy.

Reply
Anonymous January 5, 2014 - 9:48 pm

Ja mam rok do namyslu…mam mozliwosc dostania zielonej karty i nostryfikacji farmacji…moze sie uda:-)

Reply
Little Town Shoes January 6, 2014 - 12:41 am

Pewno ze sie uda! pozdrawiam

Reply
xyz January 5, 2014 - 12:36 am

I obejrzyj “Girls”. Tam pewnie znajdziesz więcej prawdy o życiu codziennym w NYC.

Reply
Little Town Shoes January 5, 2014 - 5:33 pm

tak to prawda, niestety studia w Polsce na niewiele się przydają w Stanach. Anglistyka oczywiście bardziej. Zanim podejmiesz decyzje o studiach wyjedz na rok – do Nowego Jorku albo w podroż. Po takim roku łatwiej jest podjąć decyzje co chcesz robić.

Reply
michael January 5, 2014 - 4:47 pm

dzieńdobry wszystkim, jestem tu nowym czlowiekiem zakochanym w nowym yorku 😉 odwiedziłem wiele blogów tego typu ale to szczególnie przypadlo mi do gustu ;D więc witam i życzę wszystkim udanego roku 😉

Reply
lacturia January 6, 2014 - 5:03 pm

Pod każdym Twoim wpisem mogę się podpisać obiema nogami i rękami ;D

Reply

Porozmawiajmy :)