Wiadomo, ze artystom potrzebna jest umiejętność promocji. Osobowość artysty, charyzma, historia “za obrazem” jest równie ważna (o ile nie ważniejsza) niż samo dzieło.
Moja koleżanka, która pracuje jako doradca sztuki, z doświadczeniem w licznych tutejszych galeriach, zdradziła mi kiedyś, ze praca nad promocją artysty trwa latami.
Dobra galeria dba o to kto kupuje dane obrazy. Chodzi o wybór kolekcjonerów, którzy nie sprzedadzą działa zbyt szybko. A najlepiej jak przekażą je na rzecz jakiegoś muzeum. Kto ma dane obrazy wpływa na wartość całości kolekcji danego artysty.
Wszystko bardzo fajnie … ale co jeżeli „sztuka” składa się tylko i wyłącznie z marketingu? Tak jak to jest w przypadku niezmiennie popularnego w USA Mr. Brainwash.
Musze przyznać, Mr. Brainwash fascynuje mnie od czasu kiedy obejrzałam film „Wyjście przez Sklep z Pamiątkami”
Wczoraj w czasie jednej z wycieczek natknęliśmy się na jego wystawę w Meatpacking. W najmodniejszej i najdroższej teraz dzielnicy Nowego Jorku.
Mr. Brainwash, Thierry Guetta to nieudolny filmowiec. Jego kuzyn (używający pseudonimu Invader) jest dość znanym artystą ulicznym, a wiec Mr. Brainwash mógł przyglądać się pracy najlepszych artystów graffiti przez lata. Tak tez poznał samego Banksy.
Zaczął tworzyć sztukę uliczną na płótnie. Z tą różnicą, ze on sam nic nie tworzy. On zatrudnia grafików, aby wszystkie prace tworzyli za niego.
Pomimo, ze publicznie przyznaje się do tego. Jak i mowi, ze zupełnie nie zna się na sztuce … jego dzieła goszczą w najbardziej znanych amerykańskich galeriach.
A najlepsze galerie w Nowym Jorku pokazują jego prace.
Kontrowersyjne wypowiedzi, niejako naśmiewanie się ze sztuki i w galeriach i ulicach wyjątkowo dobrze się sprzedają w Stanach.
Jego obrazy to taki motywujący Pop Art. Nie za trudny przekaz ale za to z humorem.
Poza tym ekspertów mówiących nam jak żyć jest coraz więcej. I to tez sprzedaje się dobrze. Wiec czyż to nie jest to idealne rozwiązanie: zamieścić motywujący napis w neonowych kolorach graffiti na malarskim płótnie?
Recepta na sukces gotowa☺
Pan Guetta ostatnio zaprojektował okładkę na płytę Madonny. Jak ujawniono jest tez właścicielem wielu nieruchomości w LA.
A jego „obrazy” sprzedawane są za setki tysięcy dolarów…
Tu więcej informacji o największej na świecie ekspozycji sztuki graffiti, która znajduje się w NYC.
A tu, notka o innym szalenie popularnym i jeszcze bardziej kontrowersyjnym amerykańskim artyście Paul McCarthy.
<3