Nowojorczycy: Tolerancyjni dla religii, ale skrytykują Twoje buty …

by littletownshoes
25 comments

“NYC: Tolerancyjny dla religii, ale osądzi Twoje buty” … tak brzmi kolejna odsłona reklam Manhattan Mini Storage (MMS), reklamująca przechowalnie rzeczy.

tumblr_m8uvirPnt31rrlmkmo1_500

Mieszkania w Nowym Jorku, zwłaszcza na Manhattanie, są wielkości skorupek od orzechów (jak już pisałam o tym). Każde miejsce w szafie i każda szafa jest na wagę złota.

W poprzednim mieszkaniu mieliśmy prawdziwy “linen closet” … czyli osobną szafę na pościel. I nie przesadzam, to był obowiązkowy punkt każdej wizyty naszych znajomych. Każdy chciał zobaczyć prawdziwy “linen closet” w mieszkaniu na Manhattanie!
Poważnie.

Z uwagi na wielkość mieszkań wiele osób korzysta z usług wszelkiego rodzaju magazynowni. Jedną z większych sieci przechowalni rzeczy jest Manhattan Mini Storage (MMS), która znana jest nie tyle z powierzchni … co z fantastycznych reklam. Te reklamy, często bardzo kontrowersyjne, dobrze obrazują mentalność nowojorczyków. Zebrałam zdjęć kilku billboardów… ciekawe czy Wam się spodobają?

1. Nowojorczycy lubią (i to bardzo) dystansować się od pop kultury, która zachwyca się pozostała cześć Ameryki.
Nikt, ale to nikt, nie ogląda (albo przynajmniej nie powie głośno ze ogląda:)) New Jersey Show, albo nie daj Boże “Real Housewives… ” 🙂 Bazujac na tym trendzie MMS wiec rozwiesiła wielkie billboardy w Nowym Jorku dość odważnie żartujące sobie z Paris Hilton, które to w niezbyt zgrabnym tłumaczeniu na polski brzmią:
“Twoja szafa jest tak płytka, ze Paris wygląda przy niej na głęboką”

tumblr_m74xp1Dy1x1rox4ujo1_500

2.  W czasie ostatnich wyborów prezydenckich, Rick Perry starając się o nominację Partii Republikańskiej na prezydenta Stanów Zjednoczonych przekonywał że to Głos Boga każe startować mu w wyborach.

99,9% Nowojorczyków to Demokraci, ten pozostały 0,1% to Trump, burmistrz Bloomberg i jego rodzina.  Nie przekonasz miejscowych wyborców do głosowania mówiąc, ze to “Bóg kazał startować w wyborach …”, oj nie. … zdecydowanie nieudana kampania wyborcza błyskawicznie została podsumowana przez reklamy MMS:

“Rick Perry:  te głosy w Twojej głowie to nie Bóg”  🙂 

tumblr_ltcakqFIpQ1r21k3no1_500

3. Nowy Jork to mieszanka rożnych religii, nikt nikogo za wierzenia nie krytykuje ale i nikt nie powinien się zbytnio z tym obnosić. Wszelkie próby “nawrócenie” nie są dobrze widziane. W kolejnej reklamie MMS zamieszczonej w metrze mamy wiec odważne (jak dla nas Polaków) nawiązanie do Biblii:

“W domu mojego ojca jest wiele pokoi” – Jan 14:2 … oczywiście Jezus nie był Nowojorczykiem “

tumblr_lvx1h3biWh1qbplj6o1_500

4. Nowojorczycy lubią dystansować się od pozostałej części Ameryki … zwłaszcza od tej środkowej. Akceptują San Francisco i Boston, śmieją się z LA i Florydy (ale tak pobłażliwie) ale większość nie ma, czy tez nie chce mieć, nic wspólnego z mieszkańcami „środka”

Kolejna reklama MMS:
“Pamiętaj, jeżeli opuścisz Nowy Jork, będziesz musiał mieszkać w Ameryce” …

6a00d8341c51c053ef0147e370cb11970b-450wi

… jedna z gazet określiła tą reklamę  jako “kwintesencję” Nowego Jorku … 🙂

5. Podobnie kolejna reklama MMS w nowojorskim metrze

“Nikt nie staje sie slawny w Des Moines”

6a00d8341c51c053ef0147e370cb4e970b-450wi

Des Moines to stolica stanu Iowa 🙂

Czy te reklamy nie są prawdziwie złośliwe? Idziemy dalej:

6. Dlaczego nie obrazić wszystkich turystów i przyjezdnych zamieszczając wielkie billboardy z napisem:
“Nowojorczycy nie są lepsi od innych, oni sie tylko tak ubierają

atumblr_majzq11ceu1qap399o1_500

… co tak nawiasem mówiąc jest zupełną nieprawda… Nowojorczycy ubierają się jakkolwiek i kolorowo …  ale z pewnością nie dobrze 🙂

7. Kolejna to gra slow na święto dziękczynienia … znowu nie najlepiej tłumaczy sie na polski, w skrócie … “nafaszeruj (wypchaj) indyka a nie swoja szafę” 🙂

tumblr_mdqtfzqQW91rz1u86o1_500

8. Po zarejestrowaniu ustawy o równości małżeńskiej błyskawicznie pojawiły się reklamy nawiązujące do tego:
“Ślub gejów = prezenty ślubne = zagracone mieszkanie, Manhattan Mini Storage tylko za 29 usd miesięcznie”

tumblr_mmbyw7yvJ01r0ue6po1_500

9. Kolejna dobrze robiąca na “ego” tutejszych mieszkańców
„ Nowy Jork – to miejsce gdzie ludzie maja więcej do powiedzenia … niż opowiadanie o własnych dzieciach”

tumblr_mbw29g3Sgb1roodrro1_500

… to jest akurat prawda. Dzieci nie są ulubionym tematem rozmów. Poczynania trzylatka w przedszkolu czy pierwsze doświadczenie z nocnikiem są pasjonujące ale tylko dla samych rodzice.
Co innego psy i koty – o nich spokojnie można rozmawiać … 🙂

25 comments
0

You may also like

25 comments

Delilah June 11, 2013 - 4:06 am

Punkt 9 przypadł mi najbardziej do gustu 😉 Może to smutne i niesprawiedliwe, ale trochę oddaliłam się od moich znajomych, którzy mają dzieci i bez przerwy o nich gadają. Nie jestem matką i póki co nie chcę nią zostać, więc nie wiem co się czuje gdy dziecko po raz pierwszy zrobi siku do nocnika, albo zacznie pisać swoje imię. Może to faktycznie pasjonujące, ale też uważam, że tylko i wyłącznie dla rodziców. Miałam taką znajomą, która dzien i noc potrafiłaby nawijać mi o swojej siostrzenicy – panna potrafiła wysłać mi smsa o 6 rano z najnowszymi informacjami na jej temat. Na pytanie “Co u Ciebie?”, odpowiadała “No, wiesz, Marianna tak bardzo urosła i wczoraj się razem bawiłyśmy, kiedy ona nagle zrzuciła najcięższą donicę z parapetu, prawie zawału dostałam, ale nic jej się nie stało” …Chyba nie muszę wspominać, że unikałam jej jak ognia ciągle gdzieś się spiesząc i udając zajętą, gdy przypadkiem dorwała mnie na mieście 😉 A o czyimś zwierzaku mogłabym słuchać 😉 dużo 😀 jak i opowiadać o swoim i pokazywać zdjęcia i filmiki 😀 haha

Reply
Obsession June 13, 2013 - 9:50 am

Podpinam się pod tą wypowiedź 😀

Reply
peregrino June 11, 2013 - 5:58 am

kapitalne reklamy !! .. ale fajnie, że je sfotografowałaś ..oczywiście w NYC to nikt nie ma prawa wiedzieć kto zacz jest Paris Hilton ;^)) .

aha burmistrz Bloomberg kiedyś był Republikaninem ale teraz jest niezależnym .. przypuszczam, że to mogło być przed Twoim czasem w NYC ale burmistrz Giuliani miał 2 kadencje i jest Republikaniem a NY state miał gubernatorów z GOP przynajmniej kilka razy ..np Nelson Rockefeller był Republikaninem i gubernatorem NY state przez wiele lat a potem VP za kadencji Forda (choć takich ‘moderate’ Republikanów …to juz nie ma dzisiaj a szkoda) myślę, że większość Wall Street głosuje murem na GOP.. po prostu głosują ‘their interest’ tzn za niskimi podatkami i jak najmniejszą regulacją

jeśli chodzi o wzajemną ‘akceptację’ z Bostonem . to takowej nie zauważyłem będąc kilkakrotnie na meczach Red Sox – Yankees .. co fani tych zespołów o sobie nawzajem śpiewają to raczej nie przytoczę tutaj ;^)

a jak bardzo NYC różni się od reszty Stanów to można poznać zadając sobie pytanie, które to miasto w Stanach ma po *dwie* drużyny footballu amerykańskiego i baseballa .. ;^))

super notka – pozdrawiam ciepło :^)

Reply
Little Town Shoes June 11, 2013 - 10:48 pm

No właśnie tak się zastanawiam nad tymi burmistrzami NY … kolejny nowojorski paradoks 🙂

Reply
peregrino June 11, 2013 - 11:35 pm

Stany są pełne paradosków . NYC nie jest taki znowu inny a to dlatego, że ludzie tutaj bardzo często przenoszą się z miejsca na miejsce w poszukiwaniu lepszej pracy . .znam wielu ludzi z branzy hi-tech z NY, którzy teraz są w Kalifroni , Kolorado, lub Teksasie czy NC .. a i jestem pewien, że NY ma bardzo wielu przyjezdnych, którzy przybyli tam szukając kariery w firmach finansowych, czy w reklamie .. ta mobilność ludzi jest niesamowitą siłą ekonomi w Stanach i nadaje krajowi nieznanej nigdzie innej dynamiki .. myślę, że i LA, i Chicago, i NYC sa w zupełnej symbiozie z resztą kraju ;^)

Reply
Edzia June 11, 2013 - 11:56 pm

I to mi sie wlasnie podoba w Stanach, ze teoretycznie mozesz w kazdym momencie zmienic swoje zycie o 180 stopni. Rzucic wszystko i przeniesc sie na drugi koniec kraju. Fajnie jak przy tym wie sie czego sie chce, bo ja niestety (w wieku 33 lat) nie posiadlam jeszcze wiedzy, co chce robic kiedy dorosne;)

Reply
peregrino June 12, 2013 - 12:27 am

tak ta swoboda kierowania swoim losem jest bardzo pociągająca tutaj w Stanach .. sprawy się komplikują jak sa dzieci bo trzeba mieć na uwadzę ich szkołę i to że już nie decyduje się jedynie o swoim życiu ..

pozdrawiam serdecznie :^)

sztala June 11, 2013 - 7:36 am

Reklamy na medal.

Tak się zastanawiam dlaczego łatwiej rozmawiać o robieniu kupy na trawnik przez psa niż siku do nocnika przez dziecko… trochę to smutne imho.

@Delilah
trochę zadziorne pytanko: a jakby ta znajoma wysyłała sms-a o 6 rano, że piesek wrócił ze spaceru i jest wysikany to było bardziej do zniesienia?

I taka myśl: ludzie chyba mówią o tym co dla nich ważne w danym momencie. Skoro chce się rzucić w wir kariery to dziecko będzie raczej przeszkodą, łatwiej hodować psa czy kota niż wychowywać dziecko.
Chyba tak jest.

Reply
Edzia June 11, 2013 - 2:57 pm

Delilah jest jeszcze mloda, stad zapewne jej niechec do tematow “dzieciowych”.
Pogadamy za 10 lat;)

Reply
Delilah June 11, 2013 - 6:30 pm

Może kiedy sama będę mieć dziecko, to zmienię swoje nastawienie do tematów dzieciowych, masz rację Edzia.
Ale póki co dziecka nie mam nawet w planach, więc nie odczuwam zainteresowania poczynaniami cudzego dziecka, bo poki nie jestem sama matką, to mi sie to wydaje naturalne, ze dziecko sika do nocnika, raczkuje, zaczyna chodzic czy mowic i nie widze w tym nic nadzwyczajnego o czym trzebaby bylo rozprawiać godzinami 😉 Kiedy ktos mi mowi caly czas o swoim dziecku, to coz ja mam wtedy odpowiadac, oprocz “Aha”, no bo nie podziele sie wlasnym doswiadczeniem, bo go nie mam. taka rozmowa mnie zwyczajnie nudzi. Gdyby koleżanka wysłała mi smsa o 6 rano, że piesek jest wysikany, to też nie wiem czy by mi sie spodobało, bo ja wstaję dopiero o 8 😉 Poza tym jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się rozmawiać z kimś o kupie mojego zwierzaka tak chetnie, jak to robią rodzice małych dzieci.

Reply
Edzia June 11, 2013 - 10:24 pm

A sprobowalabys powiedziec cos innego niz “Aha”, to zaraz mozna uslyszec: “Ale Ty sie nie znasz, bo nie masz dziecka”. Tak zle i tak niedobrze 😉

Reply
Little Town Shoes June 11, 2013 - 10:45 pm

haha! Tak dokładnie ze zwierzakami jest jednak duzzzzo prościej

Delilah June 11, 2013 - 11:07 pm

No właśnie mam znajomą, która przed urodzeniem dziecka ‘połknęła’ z 15 książek na temat przebiegania ciązy, potrzeb dziecka, porodzie itp.,aż strach zabrać głos na ten temat, kiedy ona wie wszystko i z teorii i z praktyki, a ja nic, więc mówię ‘Aha’ 😉

Anonymous July 28, 2013 - 10:44 pm

co za cyrk, urodź dziecko, to przestaniesz prezentować taką zneczulicę. Zwierzątko ważniejsze niż dziecko… Boże, ogarnij się.

Reply
Marie June 11, 2013 - 10:05 am

Jezu ale cudowne reklamy, przyznaje ze nie sposob przejsc obok takiego napisu obojetnie. A skladowanie gdzies swoich rzeczy z jednej strony jest super, a z drugiej jak cos nagle sie chce stamtad to trzeba leciec do magazynu…. choc przyznam ze to np swietne miejsce na kurtki zimowe w lecie i inne sezonowe produkty 🙂

Reply
acupofjasminetea June 11, 2013 - 11:55 am

Swietne te reklamy 🙂

Reply
lacturia June 11, 2013 - 12:10 pm

Ale się uśmiałam 😀 Wszystkie mi się podobają! 😀

Reply
Edzia June 11, 2013 - 2:49 pm

Reklama dzwignia handlu LOL
Taa kwintesencja nowojorskosci:) Z tym sie zgodze.
Moze i jest foux pas wiedziec, kim jest Kim (Kardashian), ale juz znac date wypuszczenia na rynek nowego modelu Iphona – obowiazkowe:/
No i z ta “moda” tez sie zgodze. To, ze ktos zalozy na siebie polowe zawartosci swojej szafy (tu powodem jest chyba brak tego miejsca w mieszkaniu) odziedziczonej po dziadku, nie znaczy ze jest dobrze ubrany. Ilez to razy spotkalam sie z kims “dobrze sytuowanym”, ktory mial dziure pod pacha albo wielka plame na koszuli. Coz z tego, ze to byla koszula ERMENEGILDO ZEGNA:)
NY to nie Ameryka, kolejna prawda. Wystarczy wyjechac poza granice stanu, ba poza granice miasta i czeka juz inny swiat. Nawet LI (jak by nie bylo czesc NY) nie przepada za mieszkancami metropolii. Wiecie jak ich nazywamy? “Cidiots”:)
PS. a o dzieciach nie rozmawiaja, bo zadko je widza. Niania sie nimi zajmuje i pewnie wie wiecej o tym dziecku niz rodzice…

Reply
olimpica June 11, 2013 - 10:27 pm

Naprawde lubie Twoj blog! 🙂

Reply
Little Town Shoes June 11, 2013 - 10:44 pm

Bardzo mi miło! Dziękuję!

Reply
Milady June 19, 2013 - 7:27 pm

Super wpis. Być a nie być nowojorczykiem poruszone tez tu: https://medium.com/urban-landscapes/cd19c630f090

Reply
Once upon a time in Paris June 20, 2013 - 5:20 pm

Uśmiałam się:) Uwielbiam takie celne poczucie humoru:) (zauważyłam, że w Paryżu jest mniejsza tolerancja na takie trochę złośliwe żarty, brane są trochę zbyt serio;)

Reply
Spacery po Soho | Little Town Shoes August 13, 2013 - 3:22 pm

[…] Na koniec nowe inspirujące przesłanie od Manhattan Mini Storage (więcej podobnych reklam tutaj) […]

Reply
Życie codzienne Nowego Jorku | Little Town Shoes September 10, 2013 - 10:39 pm

[…] P.S. Wcześniejszy wpis o nowojorskim poczuciu humoru można znaleźć tutaj  […]

Reply
The Best of Little Town Shoes 2013 | Little Town Shoes December 25, 2013 - 8:34 pm

[…] 7. Nowojorczycy: Tolerancyjni dla religii, ale skrytykują Twoje buty …- to tez Wasz faworyt w 2013, czytaj dalej […]

Reply

Porozmawiajmy :)